PREZYDENT SIKORSKI
Szkoda, że dla pozorów prestiżu woli być marionetką
niż wybitnym ministrem spraw zagranicznych.
Przy jego temperamencie obstrukcje Dudy byłyby wspominane z rozrzewnieniem.
Ponadto konfrontacyjne zachowania w obrębie własnej formacji 
– niezależnie od wyniku wyborów – zresetują wartość dodaną, 
jaką stanowi potencjał polityczny całej trójki: Tusk – Sikorski – Trzaskowski.
Z wysokim prawdopodobieństwem wszyscy na tym stracimy, 
może wręcz niewyobrażalnie dużo.
Dodaj komentarz